Forum

Facebooktwitter

Korzystanie z Forum oznacza akceptację jego Regulaminu.
Wszelkie sprawy dotyczące Forum prosimy zgłaszać przez nasz formularz kontaktowy.

You need to log in to create posts and topics.

nienawidze lektora

Pages:12

Viking

Niestety to nie ja czekam na aktywację konta(bład hasła) ale film śmieszny

Według  artykułu i sondaży z którego wyczytałem wyniki są po równo lub lekka przewaga lektora .

Znajdź coś bardziej aktualnego a nie 10-15 letnie sondaże by udowodnić swoje racje.

Dodatkowo widzę że dostajesz białej gorączki jak dostajesz takie wpisy idź do specjalisty może nie jest za późno.

Powiedz koleś, ciebie naprawdę obchodzi tylko to czy ja dostanę białej gorączki czy nie? xD No cóż, jeśli to ma ci sprawić radość to powodzenia.

Sondaż dla TVP w porównaniu z tym dla Canal+ pokazuje tendencję wzrostową dla dubbingu. Biorąc pod uwagę, że w ostatnich latach coraz więcej filmów kinowych pojawia się w wersji dubbingowej można przyjąć, że ta tendencja się utrzymuje. Takie są fakty, bardzo mi przykro. Od tego ostatniego sondażu trochę się działo. Sony wprowadziło program, który obliguje ich do dubbingowania wszystkich wydawanych przez siebie gier, pojawił się w Polsce Netflix, który jednak jakąś część swoich produkcji tłumaczy i odkupuje istniejące dubbingi, Disney i inne większe wytwórnie wydają swoje nowe filmy aktorskie z dubbingiem, pojawiło się szereg mniejszych i większych wydawnictw czy stacji telewizyjnych, które dubbing uznają za podstawę działania, parę istniejących wcześniej zmieniło swoją politykę.

Nikt by tego przecież nie robił hobbystycznie, po prostu w Polsce JEST zapotrzebowanie na dubbing. Ktoś go wymaga, przecież nikt tego nie robi od tak, żeby tylko wyrzucić pieniądze w błoto. Możesz tupać nóżkami i powoływać się na Hataka czy Nflix ale to nie zmienia faktu, że dubbing w Polsce cieszy się stale rosnącą popularnością.

Gdybanie Gdybanie oparte na 10-15 letnich sondażach super

A sam mówi że sondaże tegoroczne są gówno warte.

Rozwój dubbingu jest tylko dlatego że jest więcej filmów animowanych niż wcześniej było.

nie muszę tupać i krzyczeć bo ja i inni uważają tak samo i wygraliśmy

A to że wy zakładacie takie jak nie inne posty o nienawiści do lektora świadczy tylko źle o was.

Jest was mniej większość i tak woli napisy niż jakiekolwiek audio a te sondaże pokazują 5 %-8% co jest odwrotnością do obecnej sytuacji , artykuł poparty gównianym sondażem.

 

No niektórym rzeczywiście bardziej napisy by się przydały, bo jak widzę z pisaniem i czytaniem ze zrozumieniem najlepiej nie jest.

 

ja i inni uważają tak samo i wygraliśmy

I w sumie na tym możemy zakończyć jakąkolwiek dyskusję. Tak, wygraliście, biegnij do mamy się pochwalić.

Niemniej jednak poziom "naszych" i "waszych" argumentów i styl prowadzenia rozmowy mówi sam za siebie. Możesz sobie mówić co zechcesz, ale fakty są jakie są. Ludzie chcą dubbingu. Widać to tutaj, widać w internecie, widać w telewizji i w kinie. Udowodnij, że tak nie jest. Udowodnij, że ktokolwiek poza tobą chce lektora.

Nie muszę niczego udowadniać w przeciwieństwie do ciebie jeśli chcesz zmian to udowodnij swoją rację bo tylko ty masz problem z lektorem.

W kinie lecą tylko bajki i filmy Disneya w internecie sondaże są przeciwko tobie a w telewizji to już śmiech na sali gdzie masz program 24h dubbing filmy ?

Co do argumentów to nie ty decydujesz które są lepsze i gorsze. Chcesz dzielić ludzi i sączysz jad na tej stronie , dzieląc osoby na lepszych i gorszych już tak ktoś robił.

Żal mi cię a w szczególności twoich znajomych bo nie chciałbym znać człowieka który widząc to jak kto pisze określa człowieka.

 

Piękne, bardzo piękne chwyty erystyczne stosujesz. Mało argumentów, mało sensownej treści, dużo rzucania się na prawo i lewo i obrażania mnie, tak trzymać. Ale czerpię z tego niemałą radochę, to ci odpiszę.

Ja (i zresztą nie tylko ja) już swoją rację udowodniłem, podałem szereg argumentów podpartych przykładami. Ty za to tylko krzyczysz, rzucasz się, wysnuwasz wnioski oparte na jakichś wymijających ogólnikach przyjmując je za pewnik. Skoro podpierasz się jakimiś sondażami to proszę bardzo, podlinkuj chociaż jeden. Ale sondaż, nie ankietę. Wiarygodne, profesjonalne badania przez kogoś zlecone i przez kogoś wykonane, nie kwestionariusz z jakiejś stronki. Wiesz co to sondaż, prawda?

Ja też czerpię radość z rozmowy z tobą 🙂

Co do argumentów to wytykałeś głównie tak jak pisałem stare sondaże .

Błędy lektorskie zdarzają się tak samo w dubbingu.

Albo inaczej ustosunkuj się do filmu z Jackie Chanem którego ktoś wysłał.

Czy uważasz że to jest dobre robiąc z takiego aktora oszołoma?  bo tak niestety ten dubbing brzmi i czy chciałbyś by każdy film z Jackie Chanem podkładał ten sam aktor .

 

Poziom wypowiedzi fanów lektora mnie po prostu poraża.

Może chociaż byście się zarejestrowali, co?

 

Nie, błędy lektorskie nie zdarzają się w dubbingu, bo jak sama nazwa wskazuje są to błędy lektorskie.

A w jaki niby sposób zrobiono z Jackiego oszołoma? Polski aktor próbuje oddać miękki, wręcz stereotypowy chiński akcent, jakiego używa w tym filmie Chan. Porównaj sobie dubbing z oryginałem, bo w tym filmie Jackie już od początku jest "oszołomem". Jak dla mnie jest to jak najbardziej na plus, bo lektor takich niuansów jak specyficzny akcent, seplenienie czy nietypowa wymowa danego bohatera nie jest w stanie oddać, bo zwyczajnie by się naraził na śmieszność.

A jeden aktor będący stałym głosowym odpowiednikiem aktora zagranicznego? Czemu nie? Jeśli głos ma bardzo podobny to powinien danego aktora dubbingować w każdej jednej produkcji z jego udziałem. Zresztą nawet Chana za każdym razem dubbinguje u nas ten sam aktor głosowy, a to nie jedyny przykład.

Stały odpowiednik głosowy to domena krajów rozwiniętych - w takich Włoszech, Niemczech czy Japonii to norma i pomaga to w odbiorze - nikt się nie czepi, że "to głos innego aktora", bo jest właśnie z tym kojarzony.

Pages:12

banner